środa, 12 stycznia 2011

AGENCJA REKLAMOWA GARAMOND

Zajmujemy się składem komputerowym książek (w tym tzw. trudnych - matematycznych, chemicznych), katalogów, prospektów reklamowych.
Oferujemy druk cyfrowy i offsetowy, cięcie folii samoprzylepnej.
http://www.dtp30.pl/

Dzisiejsze DTP

OPROGRAMOWANIE do SKŁADU PUBLIKACJI

QuarkXPress 8.5
Legendarny program DTP o bardzo szerokim zastosowaniu.
Umożliwia projektowanie wszelkiego rodzaju materiałów drukowanych np. broszur, folderów, katalogów, gazet, książek, opakowań produktów itp. Od wersji 6.5 program został wzbogacony przede wszystkim o rozszerzenie QuarkVista - umożliwiające edycję grafiki z możliwością użycia tzw. "nieniszczących filtrów". Od wersji 6.5 zaimplementowano także możliwość importu plików PSD z Adobe Photoshop i grupowanie tabel z innymi obiektami (inne tabele, ramki graficzne i tekstowe).
QuarkXPress umożliwia import i eksport plików PDF, bezpośredni wydruk w trybie RGB, dokładniejsze rozmieszczenie linii pomocniczych, możliwość definiowania asymetrycznego spadu i wiele innych.

InDesign

Oprogramowanie Adobe® InDesign® CS5 pozwala precyzyjnie kontrolować typografię i udostępnia wbudowane narzędzia twórcze do projektowania, przeprowadzania inspekcji wstępnej oraz publikowania dokumentów przeznaczonych do druku, dla stron internetowych i urządzeń przenośnych. Dzięki nim zawarte w układach stron elementy interaktywne, animacje, wideo i dźwięki w pełni pochłoną czytelników.

TWORZENIE ZAAWANSOWANYCH DOKUMENTÓW INTERAKTYWNYCH
Oprogramowanie pozwala projektować różnorodne dokumenty interaktywne, na przykład broszury cyfrowe, książki elektroniczne i czasopisma interaktywne. Umożliwia dodawanie elementów interaktywnych, animacji i bogatej oprawy multimedialnej, między innymi wideo oraz dźwięków.
WYDAJNIEJSZE DRUKOWANIE
Bogaty zestaw narzędzi usprawniających pracę i produkcję — takich jak uproszczone zaznaczanie i edytowanie obiektów, inspekcja wstępna, eksportowanie plików PDF w tle oraz własne ustawienia predefiniowane drukowania — ułatwia szybkie przygotowywanie atrakcyjnych publikacji przeznaczonych do druku.
BUDOWANIE PREZENTACJI INTERAKTYWNYCH
Utwórz układ stron prezentacji w programie InDesign, uwzględniając grafikę, tekst, wideo, audio i ustawienia ruchu. Dodaj funkcje nawigacji. Wyeksportuj zawartość do pliku SWF w celu odtwarzania w środowisku wykonawczym Adobe Flash® Player.


COREL VENTURA 10
Corel Ventura 10 jest zaawansowanym programem przeznaczonym do przygotowywania publikacji graficznych dla celów biznesowych. Potrafi przetwarzać pliki XML, pliki graficzne z takich programów jak CorelDRAW, Adobe Illustrator czy Photoshop, a także zapisywać w formacie PDF. W nowej wersji usprawniono import tabel z Microsoft Word i Excel. Do tego można łatwo i ciekawie przedstawić różne złożone dane. Wydajność programu została zwiększona w porównaniu z poprzednimi wersjami, dzięki temu szybciej przebiega praca z plikami PDF, drukowanie i inne operacje. Przy tym można dowolnie konfigurować sobie wszelkie paski narzędzi, tak aby pracowało się wygodnie. Program posiada również ciekawą funkcję ostrzeżeń, które zawczasu ostrzega przed potencjalnymi błędami oraz podaje wskazówki, aby ułatwić i przyspieszyć pracę.
Sam pracuję na Venturze. Zaczynałem od wersji na DOS-a (3.0). Potem przesiadałem się na kolejne wersji. Obecnie na wersji 10.0. Robiłem też na innych programach. Ale to co naprawdę potrafi Ventura to innym pragramom brakuje - szczególnie przy pracach tzw. trudnych - jak wzory matematyczne, tabele itp. Więc czekam z niecierpliwością na nową wersję programu.
Ventura też ma problemy. Szcególnie z algorytmem dzielenia wyrazów po polsku. No cóż. Można napisac samemu (dłuugo czasu), można posiłkować się innymi programami (wstawiając znaczniki venturowe), jest kilka rozwiązań. A może ktoś, kto pracuje na tym jednak wspaniałym programie ma jakieś inne rozwiązanie tej "bolączki"?

ZECER

Zecer (składacz) - wysoko kwalifikowany pracownik zecerni wykonujący skład ręczny lub maszynowy na potrzeby druku typograficznego. Skład odbywał się na podstawie załączonego materiału z zaadiustowanym wydrukiem lub maszynopisem. Zecer składał z materiału zecerskiego (czcionki i inne elementy) proste formy drukowe, lub przygotowywał elementy tych form (szpalty, tabele, wzory) do późniejszego wykorzystania przez metrampaża. Zecerem była zarówno osoba pracująca w pojedynczych gotowych czcionkach fabrycznych, jak i operator odlewarki monotypowej składający tekst z bieżąco odlewanych pojedynczych czcionek (monotypów) składanych od razu w tekst, jak i operator odlewarki (składarki) linotypowej tworzący od razu całe wiersze linotypowe tekstu szerokości szpalty.
Zecer pracował "w ołowiu" (stop drukarski), stąd ołowica była chorobą zawodową wielu zecerów, a w każdej zecerni istniały dla pracowników przydziały mleka na miejscu. Wśród zecerów można było spotkać nierzadko osoby głuchonieme - tacy ludzie potrafili idealnie skupić się nad pracą wymagającą dużej koncentracji, i właśnie zawód zecera był jedną z tych profesji, gdzie głuchonieme osoby skierowywano. "Chorobą zawodową" zecerów bywały również... siniaki, szczególnie gdy zecerni towarzyszył hałas nieodległych maszyn drukarskich, a wtedy osoby (nawet te słyszące) rozpoczynały rozmow
ę ze swoim przyszłym interlokutorem od zwrócenia na siebie uwagi za pomocą rzucenia jakimś drobnym elementem justunku czy niewielką czcionką. Zecerstwo było rzemiosłem, wymagającym olbrzymiej wiedzy i doświadczenia, stąd zecerów na równi z drukarzami nazywano "towarzyszami sztuki drukarskiej" i było to określenie mające w sobie bardzo dużo prawdy. Wśród wielu niezwykłych umiejętności zecera było m. in. biegłe czytanie tekstu jednocześnie do góry nogami i w odbiciu lustrzanym. Zresztą świat zecerni pełen był historii i anegdot, a z punktu widzenia dzisiejszego detepowca był wręcz miejscem magicznym.
Jeszcze pod koniec lat 90. XX wieku w Zespole Szkół Poligraficznych w Warszawie prowadzono zajęcia na zecerni. Poza niewątpliwą przygodą z historią była to doskonała nauka projektowania i wykonywania składu wedle zasad - coś, czego wielu obecnym detepowcom bardzo brakuje.

TROCHĘ O HISTORII POLIGRAFII (DRUKU)

     Nikt chyba nie wyobraża sobie życia bez książek. Nie mówiąc o gazetach, zasypujących nas z każdej strony ulotkach, plakatach powieszonych w niemal każdym punkcie miasta czy wizytówek, bez których współczesny biznes, marketing nie miałby pewnie większych szans na powodzenie. Wszystkie te dobrodziejstwa zawdzięczamy oczywiście grafikom, autorom, kreatywnym twórcom, wymieniać można by było długo. Jednakże nie można zapominać o podstawowym - o drukarni! To właśnie stamtąd trafiają do naszych rąk wszystkie te rzeczy, które cieszą nasze oko i umysł.
     Historia druku, a co za tym idzie drukarni jest stosunkowo krótka, gdyż odnosi się do niczego więcej jak sposobu nanoszenia obrazu metodą odbicia z formy drukowej na dane podłoże. A w historii ludzkości długo niestety nie było takiego materiału, które nadawałoby się do przyjęcia szybkoschnącej farby. I oczywiście pierwsze takie podłoże zawdzięczamy nie komu innemu jak starożytnym Chinom.
     Rewolucję przyniósł wiek XV i Gutenberg, który wynalazł nową metodę druku. Najstarszym drukiem wymyślonej przez Niego ruchomej czcionki jest jedyna zachowana kopia dziewięciu stron Najbardziej znanym wydaniem jest jednak, uznawana za dzieło pionierskie, 42-wierszowa Biblia Gutenberga. Ma ona objętość 643 kartek, nakład wynosił prawdopodobnie około 165 egzemplarzy. Najstarsze druki zwano inkunabułami, które miały wygląd pisma ręcznego, a wszelkie ozdoby jak ilustracje, nagłówki i inicjały domalowywano ręcznie.
     Potem wszystko nabrało rozpędu. Pierwsze drukarnie w Polsce były zakładane przez wędrownych drukarzy niepolskiego pochodzenia. W II połowie XVI w działało w Polsce już 12 drukarni, przyczyniając się oczywiście do rozwoju humanizmu i myśli oświeceniowej. Trochę później, bo w roku 1836 w Jeziornej powstała maszyna papiernicza - wcześniej nadal stosowano papier czerpany.
    W 1814 roku dziennik The Times wprowadził pierwszą parową prasę drukarską. Po kolei wprowadzano litografię., mechaniczne urządzenia do składania książek, monotyp, linotyp, czyli urządzenie do maszynowego składu tekstów, skonstruowane w 1885 roku przez amerykańskiego zegarmistrza Ottomara Mergenthalera. Było pierwszym urządzeniem do zmechanizowanego składu tekstu. U progu XX w. głównym ośrodkiem drukarstwa polskiego były Warszawa, gdzie funkcjonowało 77 drukarni, Lwów, Kraków. W roku 1904 powstała pierwsza maszyna offsetowa. Offset to rodzaj pośredniego druku płaskiego, gdyż w procesie technologicznym farba z płyty zostaje przeniesiona najpierw na powłokę gumową a dopiero z niej na papier; pozwala na szybkie i łatwe zadrukowanie wszystkich - nawet tanich - gatunków papieru lata 80. XX wieku - przeniesienie metod przygotowania do druku z zecerstwa do DTP.